Will you
still love me when I'm no longer young & beautiful?
Są różnice, które łączą.
I są też podobieństwa, które dzielą.
I są też podobieństwa, które dzielą.
Męskość to nie obwód bicepsa. To szacunek dla kobiet i umiejętność radzenia sobie z własnymi problemami oraz najbliższych.
I uciec tam, gdzie rozum przestanie o Tobie
myśleć,
serce przestanie Cię potrzebować a ciało przestanie Cię pragnąć.
serce przestanie Cię potrzebować a ciało przestanie Cię pragnąć.
Blada twarz w oknie. Rozciągnięta koszulka.
Szerokie spodenki.
Rozmazany makijaż. Łzy w oczach i brak tej głupiej chęci do życia.
Rozmazany makijaż. Łzy w oczach i brak tej głupiej chęci do życia.
I znów zamykam zmęczone powieki,
które zbyt wiele ostatnio widziały.
które zbyt wiele ostatnio widziały.
Jesteś jedynym, przez którego płakałam
najczęściej i zarazem jedynym,
do którego nie mam o to żalu.
do którego nie mam o to żalu.
Tyle emocji, w kilku słowach.
Uśmiecham się do tamtych dni, słów i uczuć.
Brakuje mi osób, z którymi kiedyś tak wiele
mnie łączyło.
Wykańcza mnie fałszywość ludzi mi tak bliskich.
Rozkmiń to suko, że zero ma większą wartość.
niż Ty.
Potrzebuję papierosa,
rozmowy i kogoś prawdziwego.
I choćby nie wiem co się działo, ja będę
czekać, wiesz czemu ?
Bo nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha.
Bo nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha.
‚Patrzysz na mnie rozumiejąc moje wady.
Nie boisz się być ze mną, jesteś przy mnie
bez obawy.’
Bardzo namieszałaś w mojej głowie.
Najgorsza rzecz, jaką może zrobić kobieta, to być z kimś tylko dlatego, żeby nie być samą.
Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje I nic nie mówisz znów ja milczę też ale oboje Mówimy chyba chce lecz wybacz wiesz trochę się boję
pozwól mi być dla Ciebie kimś więcej
Najgorsza rzecz, jaką może zrobić kobieta, to być z kimś tylko dlatego, żeby nie być samą.
Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje I nic nie mówisz znów ja milczę też ale oboje Mówimy chyba chce lecz wybacz wiesz trochę się boję
pozwól mi być dla Ciebie kimś więcej
nauczyłam się żyć sama,
kochać samotność, choć nie mogłam patrzeć na to okno i pod prąd płynęłam parę
razy, w sumie nie chciałam kurwa, nie miałam żadnych pomysłów i mama nie była
dumna, mnie zabijały już od środka te problemy, nagle przyszedł bez słowa,
uśmiechnięty jak kiedyś
Ja nadal czuję dumę, wiesz dlaczego? Doszedłem tutaj sam, nie dałeś mi niczego.
rozmawiamy rzadziej, częściej to milczenie, wreszcie krzyczysz coś o niczym, co
naprawdę ma znaczenie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz