„Nie chcę wracać do tego, co było.. Zostańmy
przyjaciółmi?”
Mogli zostać przyjaciółmi albo znajomymi,
ale dla niej byłoby to za ciężkie, nie mogłaby rozmawiać z nim, kryjąc w sobie
miłość do niego.
Często nie wiemy, że przechodzimy obok
naszej prawdziwej miłości, a potem dowiadujemy się o tym, ale jest ju za późno.
Dziewczyna uparta, zawsze jest coś warta
i śmieszy mnie to, że wszystko co masz mi do
powiedzenia, walisz w plecy, mała.
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz
euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia
chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej
smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie
przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz
się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy
godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz
to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają
się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś
gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
Jednak mimo wszystko potrzebuję kogoś. Bo
samotność mnie ogarnia, wplątuje w psychikę, przenika mózg. Ale mniejsza o to.
Siedząc na huśtawce znów czułam się jak
małe, pięcioletnie dziecko. Bez problemów, bez smutków, bez jakiegokolwiek
powodu do załamania.Po prostu jak szczęśliwy mały dzieciak, nieznający jeszcze
życia.
gdy spojrzałeś w moje oczy w jednej
sekundzie moje życie zmieniło się na lepsze , stałam się królową świata .
Na powrót znalazłam się w bajce - książę
wrócił, zły czar prysł.
I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiega
końca, choćby nie wiem jaki był piękny jego miejsce zajmuje noc.
Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś
kocha, tym bardziej irracjonalnie się postępuje.
Zauważyłam, że to nie ból osłabł, tylko
raczej ja sama stałam się silniejsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz